PILNE❗️ Powstrzymaj ból bezradności!
Dzieci takie jak Maja rodzą się bardzo rzadko, bo 1 na 40 tysięcy urodzeń. Rocznie w Polsce takich dzieci rodzi się zaledwie kilkoro. Przyczyna powstania wady jest nieznana i mogła przytrafić się każdemu, mi, Tobie lub komuś z Twojej rodziny… Ból i łzy złości, kiedy Maja kolejny raz bezradnie upada na twarz... To, co w życiu dziecka powinno być radością, dla naszej córeczki stało się barierą nie do pokonania! Jedna nóżka Mai jest krótsza o 7 cm! Wyobrażasz sobie taką różnicę?! Dzieci w jej wieku już samodzielnie chodzą, a nasza córeczka nie daje rady, przewraca się, płacze. Jej cierpienie rozdziera nam serca! Kość strzałkowa jest znacznie skrócona, przez co stopa nie jest stabilna, wygina się w każdą stronę. To prowadzi do koślawości i problemów z utrzymaniem równowagi. Każdy przyszły rodzic, czekający na przyjście na świat swojego dziecka, jest przekonany, że to właśnie jego maleństwo będzie w pełni zdrowe i sprawne, że za chwile zabierze je do domu, a świat od tego dnia będzie wypełniony miłością i szczęściem! Wiadomość o chorobie córeczki spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Maja urodziła się w dzień ojca, jako najwspanialszy prezent dla swoich rodziców. Jest to bardzo rzadka wad wrodzona polegająca na niedorozwoju kości udowej, jak również wielopłaszczyznowej deformacji stawu biodrowego. W przypadku Mai mamy również do czynienia z mocno wygiętą kością udową, którą operacyjne trzeba wyprostować. Aktualnie nóżka lewa Mai jest o 4 cm krótsza od zdrowej, jednak zawsze już kość udowa będzie rosła wolniej, a co za tym idzie, nieleczony skrót nóżki w wieku nastoletnim wyniósłby około 20 cm! Maja musi przejść serię ciężkich i bolesnych operacji oraz kilkukrotne wydłużanie nóżki specjalnymi aparatami oraz wieloletnią, ciągłą rehabilitację, żeby mogła w dorosłym życiu ciszyć się równymi nogami. Przeprowadzenie tych operacji sprawi, że w wieku kilkunastu lat Maja będzie już w pełni zdrowym i całkowicie sprawnym dzieckiem. Jedyną szansą na całkowite wyleczenie okazała się operacja u najlepszego lekarza na świecie dr. Paleya z Florydy, który ratuje dzieci takie jak Maja od amputacji nóżek! Zakwalifikował Maję do operacji stawu biodrowego i kolanowego. Operacje i rehabilitacja to ogromny koszt. Wiemy, że sami nie damy rady uzbierać wystarczających środków na pokrycie tych kosztów. My, jako rodzice prosimy o pomoc w zebraniu potrzebnych pieniążków, bo chociaż kwoty są ogromne, to one są jedyną przeszkodą do normalnego funkcjonowania naszej córki. Jesteśmy pełni nadziei i bardzo liczmy na wsparcie, w każdej formie. Jeżeli możecie pomóc nam sprawić, żeby Maja była zdrowa, to prosimy - zróbcie to dla niej, bo przecież Każdy rodzic chce patrzeć, jak jego dziecko chodzi, biega, jeździ na rowerze czy skacze na trampolinie. Chociaż naszym obowiązkiem, jako rodziców jest zebranie na leczenie córki, to największą walkę będzie musiała stoczyć Maja. Przez większość swojego życia będzie musiała stawać ramie w ramię z bólem, cierpieniem, nieustającą rehabilitacją, brakiem normalnego dzieciństwa i spojrzeniami innych. Ale wierzymy, że pewnego dnia powie do nas, że wszystkie te doświadczenia były warte tego, że teraz ma zdrowe, równe nogi! Z góry dziękujemy za wszystkie wpłaty. Zdrowa Maja będzie nam codziennie przypominać, o tym, jak bardzo wdzięczni jesteśmy każdemu z darczyńców, każdemu z Was! Rodzice Mai