Wypadek motocyklowy. Potem niedowład nóg❗️Student 3. roku medycyny potrzebuje Twojej pomocy❗️
Od dziecka chciałem i uczyłem się, żeby pomagać innym. Teraz sam jednak potrzebuję pomocy. Byłem człowiekiem wielu pasji: narciarstwa górskiego, skoków spadochronowych w kombinezonie wingsuit, wspinaczki i trekkingu. Góry były dla mnie wszystkim. Daj mi szansę, abym mógł do nich powrócić! Ostatni dzień sierpnia był dla mnie początkiem zmian. Niestety na gorsze. To wtedy uległem wypadkowi komunikacyjnemu, w którym doznałem urazu rdzenia kręgowego. Następstwem był niedowład kończyn dolnych. Przez miesiąc byłem w śpiączce farmakologicznej z powodu urazu wielonarządowego i odmy opłucnowej. Obudziłem sie w zupełnie nowej rzeczywistości, w której nie czułem już własnych nóg! Nie da się tego opisać. To coś niewyobrażalnie strasznego! Moje własne ciało odmówiło mi posłuszeństwa! Nie chciałem się jednak poddać i pozwolić, aby niedowład wygrał. Podjąłem walkę o sprawność. Życie moje i mojej rodziny koncentruje się teraz tylko na przywróceniu mnie do sprawności. Obecnie przebywam w ośrodku rehabilitacyjnym, gdzie pod opieką wielu specjalistów wzmacniam swoje mięśnie i uczę się samodzielności. Za pół miesiąca wrócę do domu. Pragnę rozpocząć wówczas rehabilitację w warunkach domowych. Tylko w ten sposób podaruję sobie większe szanse… Droga, która mnie czeka jest bardzo kosztowna. Boję się, że bez dodatkowej pomocy, nie będę w stanie jej pokonać. Dlatego proszę o Twoje wsparcie. Będę wdzięczny za nawet najmniejszy dobry gest. Potrzebuję nadziei… Szymon