

Nasz synek już zawsze będzie musiał się mierzyć ze skutkami wcześniactwa❗️Pomocy!
Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, przystosowanie łazienki
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, przystosowanie łazienki
Opis zbiórki
Nasz synek urodził się zbyt szybko. Nikt się tego nie spodziewał, nie planował... Był dopiero 30. tydzień ciąży. Nie to jednak było najgorsze... Okazało się, że nasz synek przyszedł na świat z ogólnym zakażeniem organizmu – sepsą!
Przez wrodzoną infekcję synek mierzył się z mnóstwem komplikacji – zaburzone funkcjonowanie nerek, płuc, wątroby, retinopatia wcześniacza, wylewy IV stopnia do mózgu... Na domiar złego u Tadzia zdiagnozowano zespół Westa.
Tadzio nie siedzi samodzielnie, nie chodzi i nie widzi. Jest dzieckiem, które nieustannie potrzebuje naszej opieki. Narodziny synka wywróciły nasze życie do góry nogami.

Nasz synek wymaga stałej rehabilitacji. Bez intensywnych ćwiczeń jego stan będzie się pogarszał. Już teraz jego bioderka są na granicy podwichnięcia. Z tego powodu musimy regularnie wykonywać badania, by kontrolować, czy nie dzieje się nic złego.
Tadek wymaga pionizacji – to konieczne, aby odciążyć stawy i zapobiec osteoporozie. Regularnie ma również wykonywane masaże na przykurcze rąk i nóg. Syn często choruje na zapalenie płuc. W związku z tym potrzebne są także ćwiczenia oddechowe i ułatwiające odkrztuszanie zalegającej wydzieliny.
Syn porusza się za pomocą wózka inwalidzkiego. To otwiera nam możliwości do wybierania się na nieco dalsze wycieczki, które syn uwielbia. Tak samo jak turnusy rehabilitacyjne, gdzie ma zapewnioną stałą specjalistyczną opiekę.

Synek rośnie, a nam coraz trudniej sprostać wyzwaniom, jakie niesie ze sobą codzienność. Dźwiganie syna i schylanie się sprawia nam ogromne trudności. Dlatego też konieczne jest przystosowanie łazienki do potrzeb Tadka.
Koszty związane z rehabilitacją, która potrzebna będzie już zawsze, wizytami u specjalistów, a także środkami higienicznymi są ogromne. Lista wydatków wciąż rośnie, a my nie jesteśmy w stanie sami sprostać takim kwotom.
Dziękujemy za dotychczas okazane wsparcie. Dzięki Wam mogliśmy zadbać o zdrowie naszego ukochanego synka. Dziś jednak znów potrzebujemy Waszego wsparcia. Prosimy, nie opuszczajcie nas w tej nierównej walce!
Rodzice
- Wpłata anonimowaX zł
- 50 zł
Niech Bóg ma Cię w swojej opiece!
- Wpłata anonimowa50 zł
- MAŁGORZATA100 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowa200 zł
+++