Sebastian Siermiński - zdjęcie główne

Za mną 2 zawały... Co będzie dalej?

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Sebastian Siermiński, 35 lat
Suwałki, podlaskie
Rozległa zakrzepica naczyniowa w przebiegu trombofilii, stan po dwóch zawałach serca z implantacją stentów, niewydolność krążenia, arytmia komorowa, zwężenia pnia trzewnego
Rozpoczęcie: 9 listopada 2023
Zakończenie: 17 lutego 2026
2182 zł
WesprzyjWsparły 34 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0382168
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0382168 Sebastian
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Sebastianowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Sebastian Siermiński, 35 lat
Suwałki, podlaskie
Rozległa zakrzepica naczyniowa w przebiegu trombofilii, stan po dwóch zawałach serca z implantacją stentów, niewydolność krążenia, arytmia komorowa, zwężenia pnia trzewnego
Rozpoczęcie: 9 listopada 2023
Zakończenie: 17 lutego 2026

Aktualizacje

  • Każdy mój dzień jest wypełniony bólem... Ratunku!

    Codziennie walczę z okropnym bólem. Drętwieją mi ręce i barki, a cierpienie aż wykrzywia palce… Przyczyna wciąż jednak nie jest znana!

    Cały czas jeżdżę na wizyty do różnych specjalistów, robię badania i prześwietlenia. Lekarze muszą sprawdzić, czy nie mam uszkodzonych nerwów w rękach.

    Sebastian Siermiński

    Stan mojego zdrowia musi być stale kontrolowany. Ciągle potrzebuję opieki lekarzy oraz różnych leków, które są bardzo drogie…

    Jestem wdzięczny za Wasze dotychczasowe wsparcie, ale wciąż potrzebuję pomocy w walce o zdrowie! Będę wdzięczny za każdą złotówkę!

    Sebastian

Opis zbiórki

Mam 33 lata, a jestem już po 2. ostrych zawałach. Lekarze zdiagnozowali u mnie duże problemy z krzepliwością krwi. Często zatykają mi się naczynia w granicach klatki piersiowej, koło aorty. Choruję na trombofilię, kręgosłup, dyskopatię i kamicę przewodu moczowego. Nie stać mnie na badania, leki i drogie zabiegi. 

Moja mam ostatnio umarła przez nowotwór. Walczyła z rakiem jelita grubego, jego przerzutami i kamieniami. Doszło do tego, że musiała mieć wyłonioną stomię. Bardzo przeżyłem jej śmierć. Wiem, że do części chorób ma się predyspozycje genetyczne. Chciałbym się przebadać w kierunku nowotworu, dokładnie zdiagnozować problemy z sercem, krążeniem i jelitami. Niestety nie mam na to środków.

Bóle w klatce piersiowej, drętwienie rąk, nóg… te objawy mnie nie opuszczają. Mam przyznany II stopień niepełnosprawności i zakaz pracy. Z tego powodu utrzymuję się z renty. Niestety ciężko mi prosić o pomoc rodzinę. Mama umarła, a mój tata choruje na miażdżycę nóg. Grozi mu amputacja!

By ratować mamę i zapewnić jej leczenie zaciągnąłem kredyt. Mam jeszcze do spłacenia 23 tysiące. Mama odeszła, a ja zostałem sam z chorym tatą i ciężkimi długami. Bardzo proszę o pomoc. Chcę żyć, normalnie funkcjonować, ale bez leczenia nie jest to możliwe.

Sebastian

Wybierz zakładkę
Sortuj według