

Maksym Kępczyński, 10 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Pod koniec czerwca 2023 Maksym roku nagle zaczął tracić siłę, więcej pić, chudnąć w oczach. Pewnego dnia całkiem stracił energię, nie mógł wstać z łóżka. Lekarz podejrzewał cukrzycę, co potwierdziło badanie glukometrem. Kolejnego dnia chłopiec miał przyjść, żeby zbadać poziom cukru na czczo. Nie zdążył…
W domu spróbowaliśmy pomiaru poziomu glukozy naszym glukometrem. Poziom cukru 624. Chrzestny Maksyma skontaktował się ze znajomą Panią pediatrą i ta kazała jak najszybciej jechać do szpitala. Na miejscu, na triażu od razu zakwalifikowano Maksyma na ścieżkę "zagrożenia życia" i przyjęto na oddział. Maksym przelewał się przez ręce. Jego poziom cukru wynosił już 784. Tak zaczęła się nasza droga z cukrzycą typu 1.
Choroba przewróciła życie rodziny Maksyma do góry nogami. Okazało się, że znaczna część potrzeb chłopca nie podlega refundacji. Z problemami zdrowotnymi borykają się także jego rodzice i starszy brat, który posiada orzeczenie o niepełnosprawności.
Zdrowie to najcenniejszy dar. Niestety, często przekonujemy się o tym dopiero, kiedy je stracimy. Wtedy poruszamy niebo i ziemię, żeby znów bezpiecznie móc kroczyć przez życie. Prosimy, pomóż zawalczyć Maksymowi o dobrą przyszłość. Dziękujemy za każdy gest wsparcia.
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł