Fundacja KAWAŁEK NIEBA

Ratujmy ratujących życie i głodujących w Ukrainie!

Pomoc jednej osobie nie zmieni całego świata, ale może zmienić świat jednej osoby … Dostaliśmy informacje, że bus który dowoził jedzenie ludziom na Ukrainie do miejsc, gdzie panuje głód został ostrzelany przez Rosjan. Wolontariusze z Ukrainy nie mają teraz czym jeździć do miejsc, gdzie pomoc żywnościowa dociera bardzo rzadko lub nie dociera wcale … Odwagi nie można kupić, ale możemy pomóc w zakupie busa, który umożliwi wolontariuszom dojeżdżać z konwojami humanitarnymi do głodujących. Dlatego prosimy wszystkich Was o pomoc w zbiórce na zakup starszego busa z paką oraz żywności do niego. Każdy dzień jest ważny, ponieważ ofiary wojny są bez pomocy … Jedna siatka z jedzeniem pozwala przeżyć wiele dni . Każda wpłacona kwota, to wielki skarb! W imieniu wolontariuszy z Ukrainy i swoim dziękujemy! Dlatego prosimy wszystkich Was o pomoc w zbiórce na zakup starszego busa z paką oraz żywności do niego. Jeśli się uda, to chcemy zakupić kilka maszyn, aby służyły ludziom. Może ktoś ma do odsprzedania lub ofiarowania samochód typu bus z paką, starsze modele? Każdy dzień jest ważny, ponieważ ofiary wojny są bez pomocy … Jedna siatka z jedzeniem pozwala przeżyć wiele dni. Pomoc ofiarom wojny w Ukrainie realizujemy wspólnie: Fundacja Wolność i Pomoc i nasza Fundacja Kawałek Nieba. Dzięki realizowanym konwojom z pomocą humanitarną udaje się dotrzeć do bardzo zagrożonych miejsc, gdzie panuje ostrzał, a ludzie są uwięzieni i cierpią głód. Dziękujemy za każdą wpłatę! Poniżej reportaż z naszej pomocy:  https://defence24.pl/geopolityka/orki-sa-kilometr-stad-reportaz-defence24pl-spod-charkowa

10 846 zł

3 days left

Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Osób Niepełnosprawnych PRZYSTAŃ

Nie chcemy się poddawać... Potrzebna pomoc dla Świetlicy i DDP "Przystań"!

Stowarzyszenie Przystań działa na terenie naszego powiatu od 21 lat. Przez ten okres czasu prowadziliśmy mnóstwo projektów skierowanych do osób niesamodzielnych i niepełnosprawnych. Dwa z nich: Dzienny Dom Pobytu Przystań i Świetlica Środowiskowa Przystań to projekty, które stworzyliśmy od podstaw i prowadziliśmy z powodzeniem przez okres ostatnich 5 lat. Finansowanie tych projektów ze środków Unii Europejskiej dobiega końca we wrześniu tego roku. Nowe konkursy, w ramach których będzie można finansować takie placówki ogłoszone będą we wrześniu, ale procedura ich rozstrzygnięcia i w następstwie podpisanie umowy, otrzymanie pieniędzy, to okres około pół roku. W tym czasie nie jesteśmy jako Stowarzyszenie w stanie opłacać wszystkich pracowników, którzy byli do tego projektu zatrudnieni. Dlatego z większością z nich musimy rozwiązać umowę o pracę. Jest nam niezmiernie przykro, ponieważ kadra obecnie pracująca to wykwalifikowani pracownicy, a przede wszystkim bardzo zżyci z naszymi podopiecznymi... Próbowaliśmy starać się o środki finansowe w różnych instytucjach niestety bez pozytywnego rezultatu. Jesteśmy w stanie opłacać czynsze i media w obu placówkach. Pozostałe koszty to minimalnie 30 tys. zł miesięcznie, na które nas nie stać. Stoimy przed bardzo ciężką dla nas decyzją, jaką może być zamkniecie obu placówek, jeżeli nie znajdziemy środków na ich dalsze finansowanie. Jeśli zechcielibyście Państwo wesprzeć nasz projekt prosimy o wpłatę na zbiórkę - każda złotówka jest dla nas cenna! Dziękujemy za Wasze otwarte serca.

10 785,00 zł ( 6.75% )

Still needed: 148 790,00 zł

Fundacja DZIECI AFRYKI

Odbudujmy nadzieję - domy dla niewidomych z Afryki

O ile woda w Afryce to źródło życia i ogromne bogactwo, o tyle niesie ze sobą również zagrożenie dla zdrowia. Pewien gatunek much rzecznych od lat atakuje mieszkańców wiosek położonych wzdłuż rzeki Lim w północnozachodniej części Republiki Środkowoafrykańskiej. Pasożyt z grupy O. volvulus, po ugryzieniu człowieka, uszkadza jego nerw wzrokowy, doprowadzając do tzw. choroby rzecznej. Bez specjalistycznych leków, o które w tym biednym kraju trudno, dorośli i dzieci tracą wzrok. Niewidomi często zwracają się do polskich misjonarek w Ngaoundaye z prośbą o pomoc w remoncie domu lub budowie nowego dla nich i ich rodziny. Tradycyjny dom afrykańskiej rodziny jest zbudowany z gliny. Już po kilku latach użytkowania niszczeje pod wpływem ulewnego deszczu. Domy, które budujemy we współpracy z Siostrami Pasterzankami są trwalsze i mogą przetrwać około 20 lat. Siostra Eliza Michalak zwróciła się do Fundacji Dzieci Afryki o pomoc w budowie kolejnych domów. „Osoby niewidome mieszkają w lepiankach pokrytych słomą. To domy jednosezonowe. W porze deszczowej ulegają zniszczeniu lub całkowitemu zawaleniu. Brak domu generuje kolejne problemy, zwiększa liczbę zachorowań na grypę, malarię. Szczególnie cierpią dzieci w rodzinach osób niewidomych. Przemoczone, zziębnięte szybko chorują, a z powodu biedy rodziców również źle odżywione, bardzo szybko umierają. Chcąc pomóc rodzinom i osobom niewidomym, od kilku lat jako misja katolicka podejmujemy się pomocy w budowie minimum 5 domów w sezonie. Obecnie dzięki pomocy Fundacji Dzieci Afryki udało się pomóc kilkudziesięciu rodzinom. Niemniej oczekujących jest nadal wiele osób. Liczymy na to, że i w tym roku pomoc będą mogły otrzymać kolejne rodziny”. Projekt budowy domów przeznaczony jest dla osób niewidomych, którzy sami, ze swoimi rodzinami, angażują się w budowę. „Jak pokazuje doświadczenie – przekonuje misjonarka – sami potrafią wykonać cegły i przygotować plac pod budowę domu”. Obecnie na pomoc oczekują m.in.: Jenne z Nzapoye, Jenne z Ngaoundaye, Jerom z Bally – Collo, Michel z Bolele oraz Jean z Tuga wraz z rodzinami. Szacunkowe koszty budowy jednego domu wynoszą od 4 do 4,5 tys. zł. Na cenę składa się głównie koszt wyrobu pustaków, więźba dachowa, blacha, robocizna. Aby pomóc pięciu zgłoszonym do projektu rodzinom, musimy zebrać pięciokrotność tej sumy. Drodzy Darczyńcy, zapraszamy do wsparcia projektu - będziemy wdzięczni za każdy dar serca! Wierzymy, że i tym razem nie zawiedziecie! Dzięki Waszej pomocy pięć rodzin z osobami niewidomymi zamieszka wkrótce w nowych, bezpiecznych i wygodnych domach.

10 740,00 zł ( 46.49% )

Still needed: 12 360,00 zł

Fundacja Urtica Dzieciom

Działajmy wspólnie, by nieść pomoc powodzianom. WESPRZYJ!

W wyniku katastrofalnych powodzi, które w ostatnich dniach dotknęły południe Polski, wiele rodzin straciło wszystko. Woda zniszczyła domy, sprzęty medyczne i najpotrzebniejsze rzeczy. Dostęp do opieki medycznej w wielu miejscach jest utrudniony, a personel medyczny oraz poszkodowani potrzebują naszej pomocy.   Od lat współpracujemy z dziecięcymi szpitalami, stąd tak bliskie jest nam dbanie o dobro i zdrowie, zwłaszcza tych najmłodszych. Teraz wzywamy Was do wspólnego działania!   Dzięki Twojej pomocy będziemy mogli zapewnić powodzianom:  👉 środki higieniczne i medyczne,   👉 materiały szkolne dla dzieci - m.in. typu książki i zeszyty,  👉wsparcie psychologiczne dla dzieci i rodzin – konsultacje z wykwalifikowanymi terapeutami,  👉 artykuły pierwszej potrzeby.   Dostarczamy dary szpitalowi w Kłodzku, a stamtąd sztab dedykowany powodzianom będzie wysyłał je do poszczególnych punktów potrzebujących pomocy.  Razem możemy zmienić życie tych, którzy teraz najbardziej na nas liczą. Dziękujemy za każde wsparcie!  Jak możesz pomóc?  👉  wpłać darowiznę na naszą zbiórkę,  👉 udostępnij naszą akcję w swoich mediach społecznościowych.  Niech nasza solidarność stanie się nadzieją dla tych, którzy jej teraz najbardziej potrzebują! 

10 735,00 zł ( 10.09% )

Still needed: 95 648,00 zł

Fundacja Obudź Nadzieję

Wakacje Marzeń dla Polskich Dzieci z Ukrainy - Pomóż Zrealizować Ich Marzenia!

Drodzy Państwo, Zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie naszej inicjatywy, która ma na celu zorganizowanie wyjątkowego wyjazdu dla polskich dzieci z wsi Strzelczyska na Ukrainie. Te dzieci, zamieszkujące Ukrainę, są potomkami Polaków, którzy osiedlili się tam wiele pokoleń temu. Ich rodzice i dziadkowie pielęgnują polskie wartości oraz kulturę, mimo trudnych warunków, w jakich przyszło im żyć. Naszym marzeniem jest, aby mogły one razem z naszymi podopiecznymi wyjechać na tygodniowy obóz w polskie góry oraz zwiedzić nasze piękne miasta. Dzięki Waszej pomocy możemy zapewnić tym dzieciom niezapomniane chwile radości i wytchnienia. Chcemy, aby mogły poznać Polskę, kraj ich przodków, zobaczyć miejsca ważne dla naszej historii i kultury, a także nawiązać nowe przyjaźnie i przeżyć niezapomniane przygody. Aby to marzenie stało się rzeczywistością, potrzebujemy zebrać 20 000 złotych do 15 sierpnia. Kwota ta pozwoli na pokrycie kosztów transportu, zakwaterowania, wyżywienia oraz atrakcji turystycznych dla dzieci, które na co dzień nie mają możliwości uczestniczenia w takich przedsięwzięciach. Każda złotówka ma ogromne znaczenie i przybliża nas do realizacji tego szczytnego celu. Dzieci ze Strzelczysk to przyszłość naszej polskiej społeczności na Ukrainie. Pomóżmy im poczuć, że są częścią większej wspólnoty, która o nich pamięta i wspiera ich na każdym kroku. Z góry dziękujemy za Waszą hojność i życzliwość. Wierzymy, że razem możemy zdziałać wiele dobrego i sprawić, że te dzieci będą mogły z dumą kontynuować tradycje i wartości, które są bliskie naszym sercom. Wierzymy, że razem możemy uczynić ten świat lepszym miejscem, zaczynając od uśmiechu dzieci. Zapraszamy na facebooka Towarzystwo Przyjaciół Szkoły i Kultury Polskiej w Strzelczyskach    Z góry dziękujemy za każdą pomoc i okazane serce. Z wyrazami wdzięczności, Fundacja Obudź Nadzieję

10 510,00 zł ( 49.39% )

Still needed: 10 766,00 zł

Fundacja DZIECI AFRYKI

Cyklon Freddy znów zabija❗️Ratujmy poszkodowanych z Malawi

Strach, cierpienie i niewyobrażalne zniszczenia... Cyklon Freddy w marcu 2023 pochłonął ponad pół tysiąca istnień ludzkich (w tym około 450 Malawijczyków) w południowo-wschodniej Afryce. „W obecnej, dramatycznej sytuacji, w jakiej znajdują się lokalni ludzie, apelujemy o pomoc do wszystkich ludzi dobrej woli, prosząc o włączenie się w aktywne działania humanitarne. Jesteśmy na granicy wytrzymałości, brakuje wody pitnej, jedzenia, namiotów, ubrań, koców…”. To już trzecia edycja zbiórki „Walczymy z głodem w Afryce”. Tym razem dedykujemy ją dzieciom i ubogim rodzinom w Malawi, w tym ofiarom cyklonu Freddy. O pomoc dla ludzi poszkodowanych w powodzi, którą spowodował cyklon Freddy zwróciła się współpracująca z Fundacją Dzieci Afryki Dorota Pichowicz – wolontariuszka Tonga Heritage; Biuro Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) poinformowało, że cyklon "dotknął ponad 500 000 osób". Dodano, że ponad 183 100 osób zostało przesiedlonych. Ten sam raport stwierdza, że wiele obszarów stało się niedostępnych. „W Malawi ponad 280 000 dzieci pilnie potrzebuje pomocy humanitarnej, a sytuacja może stać się jeszcze bardziej tragiczna. Istnieje ryzyko, że obecna epidemia cholery pogorszy się, a najbardziej narażone na ten kryzys będą dzieci” – podkreśla Fungma Fudong - rzeczniczka UNICEF. Poprzednie edycje zbiórki zakończyły się sukcesem. Od kilku miesięcy z naszej pomocy korzystają już dzieci i ubogie rodziny w Czadzie. Pomoc rozłożona jest w czasie i udzielana sukcesywnie, a świadczymy ją we współpracy z Siostrami Franciszkankami od Cierpiących. Już wkrótce kolejna nasza pomoc dotrze do dzieci i ubogich rodzin w Republice Środkowoafrykańskiej, tym razem za pośrednictwem Sióstr Pasterzanek. Wierzymy, że także potrzebujący w Malawi, za kilka tygodni, doświadczą naszego wsparcia w zakupie żywności i wody pitnej. „Eliminowanie skrajnego ubóstwa i głodu” oraz „niesienie pomocy humanitarnej” to nadrzędne cele statutowe Fundacji Dzieci Afryki. Korzystając z 14-letniego doświadczenia działalności w Afryce oraz ze sprawdzonych i zaufanych kontaktów jesteśmy w stanie dotrzeć z pomocą wszędzie tam, gdzie jest ona potrzebna. Dzięki współpracy z polskimi misjonarzami oraz sprawdzonymi lokalnymi partnerami, którzy są gwarantami dobrze wykorzystanych środków (bez pośredników), możemy pomóc w zaspakajaniu podstawowych potrzeb żywnościowych dzieci i ubogich rodzin. Nasze działanie nie są możliwe bez Waszego wsparcia finansowego, dlatego z góry dziękujemy za każdą wpłatę, która pomaga nam działać i docierać z pomocą tam, gdzie jest najbardziej potrzebna.  Liczy się każda wpłata!

10 201,00 zł ( 71.02% )

Still needed: 4 161,00 zł

Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego

Najpierw diagnoza, a teraz powódź... Wspierajmy Roberta i jego rodzinę!

Robert to nasz przyjaciel, który choruje na stwardnienie rozsiane. Świetny facet, a do tego skromny. Wiedzie spokojne życie wraz z ukochaną żoną w Strachocinie koło Stronia Śląskiego, a w wolnych chwilach oddaje się swojej pasji — pirografii. Życie płynęło swoim tempem, aż nagle nadeszła wielka fala powodziowa, która zasiała zniszczenie... Robert wraz z rodziną został ewakuowany. Na szczęście jest bezpieczny. Ciężko jednak opisać, jakie emocje towarzyszą człowiekowi, kiedy woda zalewa całe mieszkanie i zabiera dobytek życia. Nic wtedy nie da się zrobić. Jest się zdanym na łaskę i niełaskę żywiołu.  Już teraz wiemy, że cały parter wymaga gruntownego remontu. Konieczna będzie wymiana podłóg, instalacji, zakup nowych mebli i sprzętów. Roberta i jego rodzinę czeka ogrom pracy i wydatków, na które nie byli przygotowani. To nasi przyjaciele, dlatego nie zostawimy ich w potrzebie.  Wierzymy, że z Waszą pomocą, uda się ulżyć Robertowi w tych ciężkich chwilach. Są takie zdarzenia, które ciężko udźwignąć jednemu człowiekowi, ale razem, możemy naprawdę wiele. Już teraz dziękujemy za każdą pomoc!   

10 113,00 zł ( 47.53% )

Still needed: 11 164,00 zł

3 days left

Stowarzyszenie Kultury Muzycznej "MOJE NUTY"

Zatrzymajmy czas... Wydajmy wspólnie płytę!

Nasze Stowarzyszenie Kultury Muzycznej MOJE NUTY od lat organizuje koncerty i pomaga muzykom w potrzebie. Tym razem postanowiliśmy pomóc Grupie Toruń w profesjonalnym wydaniu pierwszej, tak pierwszej płyty. Będzie to wydanie NIEKOMERCYJNE! W ograniczonej ilości egzemplarzy. Płyta nie będzie dostępna w ogólnej sprzedaży. Zróbmy sobie prezent i wspólnie wydajmy płytę. Tym samym zachowamy oryginalne brzmienie piosenek, które znamy i często śpiewamy przy różnych okazjach. Materiał został zarejestrowany około trzydzieści lat temu w studiu Adama Pawlikowskiego we Włocławku oraz Radiu I w Inowrocławiu. Nagrania te nigdy nie doczekały się profesjonalnego wydania... Grupa Toruń to kultowy w latach 70/80-tych zespół, którego piosenki zdobywały najważniejsze nagrody festiwali i przeglądów studenckich. Popularność tych utworów, trwa do dziś a bogate w treść teksty i ciekawą muzykę nucą wciąż  nowe pokolenia. Grupa Toruń to zespół muzyczny, ktory powstal na początku lat siedemdziesiatych. Tworzyli go muzykujący i śpieający ówcześni studenci Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika oraz bydgoskiej Wyższej Szkoły Inżynierskiej. Pierwsze sukcesy zespołu pojawiły się właściwie już na początku istnienia. Ogólnopolskie festiwale i przeglądy takie jak np: Festiwal Kultury Studenckiej w Krakowie, BAZUNA, YAPA, BAKCYNALIA, GIEŁDA PIOSENKI w Szklarskiej Porebie czy SABATAR nagradzały twórczość członków zespołu najwyższymi nagrodami. Piosenki zespołu stały sie przebojami śpiewanymi przez studentów w całej Polsce! Wielu młodych śpiewających muzyków do dziś zna te piosenki i często można je usłyszeć (nie zawsze w orginalnej wersji) na szlakach turystycznych, przy ogniskach, co jest świadectwem ich popularności. Wychodząc z pomysłem wydania płyty CD zespołu Stowarzyszenie Kultury Muzycznej "MOJE NUTY" chcemy zatrzymać w czasie dawne brzmienia Grupy w orginalnej wersji tekstowej i muzycznej piosenek, ponieważ całość nagrań studyjnych zawartych na płycie została nagrana w 1993r. Wydana płyta będzie zawierać także dodatek w postaci książeczki z tekstami piosenek i pamiatkowe zdjęcia członków zespołu z lat 70-tych. Zapraszamy więc do wsparcia tej zbiórki, by uhonorować tworczość zespołu, która daje tyle radości i zabawy grającym i słuchaczom do dziś. Warto też wspomnieć, że w trakcie tegorocznego przeglądu BAZUNA '23 zespół wystąpił z koncertem łączącym pokoleniowo kontynuatorów piosenki studenckiej, gorąco oklaskiwanym przez publiczność, a wspólne zaśpiewanie stało się piękną przygodą dla sympatyków zespołu i jego członków. Z góry bardzo dziękujemy za Twoje wsparcie!

10 100,00 zł ( 79.11% )

Still needed: 2 666,00 zł

Stowarzyszenie Nautica

Podwodny świat ucieczką od bólu osób z niepełnosprawnościami

"W roku 2014 mój świat się zawalił. Zdiagnozowano u mnie przewlekłą chorobę - Stwardnienie Rozsiane. Moje ciało ma lewostronny niedowład. Nie podróżuję, nie jeżdżę na wakacje. Odkąd otrzymałam diagnozę, marzę o wyjeździe nad morze. Mam za to nurkowanie. Moją ucieczkę od bólu. Podczas nurkowania czuję, jakbym lewitowała, wolna od cierpienia, z którym żyję od lat..." - Magda "W wyniku wypadku komunikacyjnego, którego doznałem w wieku 16 lat, dokonano u mnie amputacji prawego uda i lewego podudzia. Jestem zodiakalnym wodnikiem; przyciąga i kręci mnie wszystko mające związek z tym żywiołem. Od dawna o marzyłem o nurkowaniu, lecz nie wiedziałem, że osoby z niepełnosprawnością mogą to robić. Dzięki Stowarzyszeniu Nautica i kursowi moje marzenie o eksploracji i podziwianiu głębinach morskich jest w zasięgu ręki..." - Wiesław Mam 19 lat i od dziecka jestem niewidomy. Od zawsze marzyłem, aby móc przełamywać swoje ograniczenia i osiągać cele, nawet te, które wydają się nieosiągalne. Nurkowanie okazało się jednym z nich. Ta wolność, spokój oraz poczucie nieważkości to doznania, z którymi mogę się zetknąć jedynie nurkując. Kilka miesięcy temu rozpocząłem kurs nurkowy, dzięki któremu mogę  poszerzać swoje horyzonty. Nurkowanie daje mi satysfakcję z przełamywania ograniczeń wynikających z mojej niepełnosprawności oraz zwiększyła się moja pewność siebie." - Mikołaj W 2015 r. zachorowałem na opryszczkowe zapalenie rdzenia kręgowego w wyniku czego mam uszkodzony rdzeń na wysokości TH6-TH7, poruszam się na wózku inwalidzkim. Od dłuższego czasu śledzę uważnie w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Nautica i po rozmowach z przyjaciółmi, zacząłem swoją przygodę z nurkowaniem. To była ogromna zmiana w moim życiu. Pod wodą nie czuje tej niepełnosprawności, którą odczuwam na co dzień. Nurkowanie bardzo dobrze działa na mój organizm, czuje się rozluźniony, zmniejsza się napięcie mięśniowe." - Patryk  Dla osób niepełnosprawnych nurkowanie to oderwanie się od niepełnosprawności. Otaczająca woda pomaga zapomnieć o ograniczeniach i problemach. Swobodne poruszanie się w toni wodnej daje poczucie niezależności, co ma szczególne znaczenie dla osób spędzających większość swojego życia na wózkach inwalidzkich, a także posiadających inne ograniczenia fizyczne. Nurkowanie pomaga odkryć nieznane dotąd możliwości ruchowe własnego ciała, uwierzyć we własne siły i przekroczyć barierę fizycznej niepełnosprawności. Dzięki niej osoby z niepełnosprawnościami, odczuwają radość i sens życia, wzmacniają poczucie własnej wartości i pewności siebie, wzmacnia się ich motywacja i siła do walki o swoje marzenia. Doświadczą również tego, co wcześniej mogło się wydawać odległe i niemożliwe do osiągnięcia. Nurkowanie skutecznie służy w procesie integracji osób z niepełnosprawnościami ze społecznością ludzi zdrowych (nurków pełnosprawnych), a także wspiera proces aktywizacji zawodowej i poprawia stan zdrowia. Na tej podstawie opiera się przekonanie, że nurkowanie pomaga w przezwyciężaniu lęków, osamotnienia i kompleksów. Nasi Podopieczni marzą o nurkowaniu na otwartym akwenie i poznaniu podwodnego świata. Marzą o wyjściu z domu, spędzeniu czasu w towarzystwie ludzi, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Nauka nurkowania i uprawianie tego sportu przynosi doskonałe efekty aktywizacji społecznej, przeciwdziała wykluczeniu i przyczynia się do inkluzji społecznej osób z niepełnosprawnością! Działania nurkowe, które prowadzi Stowarzyszenie, pozwala na profesjonalne i bezpieczne uprawianie aktywności nurkowej przez osoby z niepełnosprawnościami, które zazwyczaj z tejże aktywności w środowisku są wykluczone. Organizacja takich wyjazdów/obozów jest wysoce specyficzna i wymaga rozwiniętej logistyki i odpowiedniej ilości wolontariuszy z uprawnieniami, co zagwarantuje należyty poziom bezpieczeństwa. Pomóż nam zebrać środki na organizację obozu aktywizacyjno-nurkowego dla osób z niepełnosprawnościami 💚

9 764,00 zł ( 18.35% )

Still needed: 43 428,00 zł