

Mój synek walczy z genetyczna wadą mózgu. Pomocy!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Danyiłek rozwija się coraz lepiej! Dołącz do jego walki!
Kochani,
gdy wspominamy słowa lekarzy, widzimy, jak wiele nasz synek już osiągnął. Mówiono nam, że będzie dzieckiem leżącym, z ogromnymi trudnościami z funkcjonowaniem. Danyiłek nie jest takim dzieckiem – dla nas to wielki cud, że żyje i się rozwija!
Ostatnio poczynił ogromne postępy w rozwoju – dużo mówi, interesuje się wszystkim, jak każdy pięciolatek. Potrafi już lepiej trzymać plecy w stabilizacji, kiedy siedzi, czworakuje i próbuje sam schodzić z łóżka. Patrzymy na niego z podziwem – ile wysiłku wymaga od niego chwycenie łyżki i włożenie jej do buzi! Ile codziennych czynności my wykonujemy bez problemu, nie myśląc. A on się nie poddaje i ciągle próbuje od nowa!
Naszym największym marzeniem jest rozwój ruchowy. Chcielibyśmy, żeby synek mógł chodzić, poruszać się i siadać samodzielnie. Gdy patrzymy, jak on chce biegać, jak patrzy na inne dzieci i woła: „ja też tak chcę", to serce aż pęka. Teraz Danyiłek wyrósł już ze swoich sprzętów rehabilitacyjnych, dlatego w najbliższym czasie musimy kupić wszystko większe. Czekamy także na zabieg na nóżki, a po operacji konieczne są turnusy rehabilitacyjne, które dużo kosztują...
Zwracamy się z prośbą o pomoc, bo samodzielnie nie dajemy już rady! Chcę podziękować, że jesteście razem z nami i pomagacie nam, wspieracie nas! To dla nas bardzo ważne! Niech Wasza dobroć wraca się do was stukrotnie!
Mariana, mama Danyiłka
Opis zbiórki
Dzień, w którym na świat przyszedł mój synek, był jednym z najszczęśliwszych dni mojego życia. Mogłam wpatrywać się w niego godzinami, zachwycając się każdą chwilą… Niestety, niedługo później przyszło nam zmierzyć się z diagnozą, której się nie spodziewaliśmy…
U synka stwierdzono nieznaną nam wcześniej wadę mózgu – holoprozencefalię. Jest to wada genetyczna, która powoduje głębokie zaburzenia rozwoju. Dodatkowo, pomimo swojego wieku mój synek nie zaczął jeszcze chodzić. Ze względu na potrzeby Danyila od razu po usłyszeniu diagnozy rozpoczęliśmy rehabilitację.
Dzięki zajęciom z rehabilitantami syn zaczął robić bardzo duże postępy, każdego dnia dzielnie walczy o sprawność. Niestety, pomoc specjalistów jest bardzo kosztowna i nie jesteśmy w stanie udźwignąć jej samodzielnie.

Danyil ma piątkę rodzeństwa, z którymi bardzo lubi spędzać czas. Tworzymy ciepłą, kochającą rodzinę. Jedyne czego brakuje nam do pełni szczęścia to odzyskanie zdrowia przez synka. Marzymy o momencie, w którym będzie mógł chodzić, biegać i bawić się w chowanego tak, jak jego rówieśnicy.
Danyil jest kochanym chłopcem, który nie zasługuje na tak ciężki los. To radosne, pełne dobroci dziecko, które zaraża swoim optymizmem wszystkich wokół. Każdego dnia uczy nas kochać na nowo.
Prosimy, pomóżcie mu w walce o lepszą przyszłość. To, co wypracujemy we wczesnym dzieciństwie – może zaowocować sprawnością w przyszłości. Będę wdzięczna za każdą pomoc i wsparcie.
Mama