Choroba odebrała Mariuszowi zdrowie i sprawność... Pomóż znów być samodzielnym!
Moje problemy ze zdrowiem zaczęły się jeszcze we wczesnej młodości. W wieku zaledwie 16 lat zachorowałem na reumatoidalne zapalenie stawów (RZS). Nie podejrzewałem wtedy jeszcze, jak bardzo naznaczy ono moje życie. RZS ma u mnie niezwykle agresywny przebieg – zmagam się z najwyższym, czwartym stopniem choroby. Niestety, w ciągu ostatniego roku mój stan zdrowia znacznie się pogorszył. Choć w moim życiu było wiele trudnych momentów, nigdy nie pozwoliłem, by RZS mnie złamało, wciąż jestem pełen życia i pragnę powrócić do normalnego funkcjonowania. Mimo ciężkiej, wieloletniej choroby jeszcze niespełna rok temu bylem samodzielnym mężczyzną. Wszystko zmieniło się jednak po operacji reumatologicznej – doszło do licznych i poważnych powikłań. Długotrwałe unieruchomienie doprowadziło do zaniku mięśni i powstania głębokich odleżyn. Lekarze widzą szansę na mój powrót do samodzielności, ale wymaga to intensywnej, specjalistycznej rehabilitacji. Potrzebuje pobytu w ośrodku rehabilitacyjnym z całodobową opieką, specjalizującym się w leczeniu pacjentów takich jak ja. Niestety, koszty takiej rehabilitacji znacznie przekraczają moje możliwości finansowe. Miesięczny turnus kosztuje 28 000 złotych, a ja utrzymuje się jedynie z renty chorobowej. Mieszkam sam w małym domku na Podkarpaciu i każde wsparcie jest dla mnie na wagę złota. Zwracam się do Was z gorącą prośbą o pomoc. Każda złotówka przybliża mnie do powrotu do zdrowia i samodzielności. Jestem głęboko wdzięczny za każdy gest dobroci i solidarności. Wasza pomoc może odmienić moje życie i dać mi szansę na lepszą przyszłość. Proszę… Mariusz