Lekarze musieli amputować mu nóżkę! Potrzebne środki na protezę!
Przed wypadkiem Kacper był bardzo uśmiechnięty, życzliwy i pełen radości. W głowie miał pełno marzeń i planów, by w przyszłości zawodowo grać w piłkę nożną, uwielbiał pomagać dziadkom przy gospodarstwie… Wszędzie było go pełno, wszyscy bardzo go lubili. Z wzajemnością. 23 czerwca 2024 roku, w Dzień Ojca, los odebrał mu marzenia. Kacper uległ bardzo poważnemu wypadkowi i trafił do szpitala… Nasze serca się zatrzymały. Nie da się opisać słowami, co czuje rodzic, kiedy jego ukochane dziecko leży w śpiączce na szpitalnym łóżku. Na szczęście Kacper pomimo ciężkich obrażeń i długiej walce przeżył. Ale nasze życie już nigdy nie będzie takie samo. Kacperek odniósł bardzo poważne obrażenia lewej stopy i pomimo zaciętej walki lekarzy nie udało się jej uratować… Trzeba było amputować nogę naszego syna do kolana! Kacper nadal przebywa w szpitalu, a okres rekonwalescencji będzie bardzo długi. Wcześniej marzył, by grać w piłkę, jeździć na rowerze… Dziś, by mógł chodzić. Niedługo po obudzeniu zapytał nas: „Mamo, tato, czy będzie nas stać na protezę?” Jak odpowiedzieć, że nie, ponieważ nie mamy pieniędzy? Koszty protezy wahają się od kilku do KILKUDZIESIĘCIU tysięcy złotych. Nas na to po prostu nie stać, ponieważ mamy małe gospodarstwo rolne i nie jesteśmy w stanie odłożyć takich pieniędzy. A proteza na NFZ może najwyżej sprawić, że Kacper nie będzie się przewracał. Dlatego bardzo prosimy o wsparcie ludzi o dobrych sercach na naszą zbiórkę. Każda wpłata ma znaczenie, byśmy mogli zakupić protezę, a potem zapewnić Kacperkowi potrzebną rehabilitację. By ten makabryczny wypadek nie odebrał mu całkowicie szansy na to, że jeszcze kiedyś zagra w piłkę. Rodzice