Przemek uległ tragicznemu wypadkowi❗️Wygrał walkę o życie, teraz wraca do sił – POMÓŻ❗️
Kiedy 31 sierpnia 2024 roku mój mąż Przemek wychodził na przejażdżkę rowerową, nawet w najgorszych myślach nie przypuszczałam, że zakończy się ona tak tragicznie. Długo nie wracał. Nerwowo wyczekiwałam go w domu, a później gorączkowo przeszukiwałam osiedlowe ulice. Wtedy rozbrzmiał dźwięk telefonu. Gdy odebrałam nogi ugięły mi się pod ciężarem otrzymywanych informacji. Wiadomość przekazana przez policję – WYPADEK. Nie powiedziano mi, w jakim Przemek jest stanie, o tym dowiedziałam się dopiero w szpitalu. Lekarze poinformowali mnie, że doszło do pęknięcia aorty i krwotoku wewnętrznego. Dzięki szybkiej interwencji aortę udało się zabezpieczyć. Niestety pojawił się większy problem… Krwiak w lewej półkuli mózgu zaczął się powiększać, co w konsekwencji groziło śmiercią! Mąż w ciągu dwóch dni przeszedł kolejną operację ratującą jego życie. Na szczęście zakończoną powodzeniem. Potem był jeszcze jeden zabieg wielołamowego złamania lewego łokcia. Ponad miesiąc czekaliśmy aż się obudzi i znaczenie reagować. W końcu dzięki wsparciu lekarzy i swojej ogromnej sile powoli zaczął do nas wracać. Obecnie stan męża jest stabilny. Przemek cały czas walczy o powrót do zdrowia i sprawności. Zaczyna chodzić i porozumiewać się z nami. Niestety boryka się z afazją oraz częściowym niedowładem prawej strony ciała. Czeka go długa droga i wiele wyzwań: nauka poprawnego mówienia, czytania i pisania, praca nad pamięcią oraz sprawnością ruchową. Przemek jest młodym bardzo aktywnym człowiekiem, kochającym ojcem naszej trzynastoletniej córki, a także wspierającym ukochanym mężem. Jego pasją jest praca informatyka i fotografia z ziemi oraz powietrza. Prowadzi profil pokazujący piękno Katowic, a także okolic tego miasta. Dzieli się z ludźmi owocami swojej pasji i wrażliwości. Dziś w kwestii powrotu do sprawności to czas odgrywa dużą rolę. Dlatego wspierając Przemka każdego dnia chcemy zapewnić mu jak najlepszą rehabilitację i pomoc najlepszych specjalistów. Niestety potrzebne nakłady finansowe wkrótce przekroczą nasze możliwości, dlatego z całego serca prosimy o wsparcie! Żona, córka i rodzina