Rak odebrał Cezaremu już zbyt wiele... RATUNKU❗️
Cezary jest bardzo uczynną, rodzinną osobą. Każdy zawsze mógł liczyć na jego wsparcie. Niestety, teraz to on potrzebuje pilnej pomocy. W życiu mojego brata nagle pojawiła się okrutna i podstępna choroba, która odebrała mu zdrowie! Wszystko zaczęło się w styczniu 2024 roku, kiedy u Cezarego pojawiły się problemy z gardłem. Mimo wizyt u lekarza jego stan się nie polepszał, a wręcz było coraz gorzej! Nagle w lipcu 2024 mój brat usłyszał druzgocącą diagnozę – NOWOTWÓR! Nie mogliśmy w to uwierzyć… Niestety, dalsze badania nie pozostawiały złudzeń. Cezary trafił do szpitala onkologicznego, gdzie potwierdzono, że to rak płaskonabłonkowy języka pustoszy jego organizm. Konieczna była operacja, bo stan brata był już tak ciężki. Lekarze wycięli zmiany, które rozsiały się po jego jamie ustnej. To jednak nie zakończyło walki o zdrowie Cezarego! Widok cierpiącego brata każdego dnia rozdziera mi serce. Nowotwór odebrał mu zbyt wiele – podczas operacji konieczne było usunięcie języka i krtani, przez co Cezary teraz nie jest w stanie normalnie jeść ani mówić… Szpital stał się jego drugim domem, bo potrzebuje stałej opieki, a jego stan zdrowia musi być ciągle kontrolowany. Przed nim także dalsze, wyczerpujące leczenie… Chciałabym, żeby mój brat odzyskał zdrowie i sprawność. Tak dużo już przeszedł! Wiem jednak, że przed Cezarym wciąż długa droga. Kiedy zakończy się onkologiczny koszmar, czeka go jeszcze rehabilitacja i walka o odzyskanie choć namiastki dawnego życia… Wraz z bliskimi staramy się pomagać Cezaremu najlepiej, jak możemy. Niestety, wydatki związane z jego leczeniem i rehabilitacją są ogromne. Nie mogę pozwolić, by pieniądze były przeszkodą dla powrotu do zdrowia mojego brata! Z całego serca proszę, wesprzyjcie Cezarego w tej trudnej walce! Każda złotówka będzie na wagę złota! Beata, siostra