Pomóż Sławkowi odzyskać sprawność, którą odebrał mu udar!
Odkąd pamiętam moje życie kręciło się wokół sportu i dążenia do jak największej sprawności. W pracy moją misją jest pomoc innym – jestem fizjoterapeutą, osteopatą i trenerem personalnym. Nie sądziłem, że nadejdzie moment, kiedy to ja będę potrzebował pilnej pomocy… Od kilku miesięcy zmagałem się z mocnymi bólami głowy, ale nie sądziłem, że to zwiastun czegoś dużo gorszego. Pewnego ranka obudziłem się i kiedy chciałem wstać z łóżka, ciało odmówiło mi posłuszeństwa. Upadłem na podłogę i mimo panicznych prób nie mogłem wstać! Na szczęście w pokoju obok spała moja partnerka z naszym synkiem. Z początku myślała, że to po prostu odgłosy moich ćwiczeń, ale zaniepokoiła się i przyszła to sprawdzić. Później wszystko potoczyło się błyskawicznie – przyjazd karetki, przyjęcie na oddział neurologiczny i diagnoza: udar niedokrwienny prawej półkuli mózgu. Od 1 maja przebywam w szpitalu i codziennie walczę o powrót do sprawności! Z początku lewa strona ciała była sparaliżowana, ale dzięki zaangażowaniu w ćwiczenia mogę się już sprawnie komunikować i powoli zaczynam chodzić z pomocą balkonika. Wiem, że czeka mnie jeszcze długie leczenie i kosztowna rehabilitacja. Bez sprawnego ciała nie będę mógł wykonywać pracy, która dawała mi dużo satysfakcji. Najważniejsze jest dla mnie jednak, by jak najszybciej wrócić do domu, do mojego ukochanego synka. Niestety, koszty powrotu do zdrowia są wysokie i przekraczają możliwości finansowe naszej rodziny. Będę bardzo wdzięczny za wsparcie mojej walki o sprawność! Wierzę, że będzie lepiej i już niedługo będę mógł ćwiczyć razem z synkiem tak, jak dawniej! Proszę, pomóżcie mi w tym! Sławek