🇺🇦 Pomoc rodzinom obrońców wolnego świata
Za chwilę miną 2 miesiące od wybuchu wojny na Ukrainie. Przez ten bardzo trudny dla wielu osób czas, Polska zamieniła się w światowe centrum pomagania. Wspierali niemal wszyscy: młodzi, starsi, ci co mają dużo i ci, którym ledwie starcza od pierwszego do pierwszego. My też dołączyliśmy swoją cegiełkę do tego ogromnego dzieła ratowania Ukrainy. Pomagaliśmy rodzinie uchodźców przez cały miesiąc i teraz mamy co wam pokazać. Sześcioosobowa rodzina zamieszkała się w dwupokojowym mieszkaniu na lubelskim Felinie. Niestety mieszkanie było puste, dlatego kupiliśmy do niego łóżka, stoły, krzesła i sprzęty AGD. Przywoziliśmy jedzenie i potrzebne rzeczy przynajmniej dwa razy w tygodniu. Znaleźliśmy też dla rodziny prawnika i lekarza. Przed nami kolejne działania i wyzwania. W tej ciężkiej sytuacji musimy być altruistami, musimy pomagać jeden drugiemu! Nie ma innej możliwości. W Polsce teraz znajduje się bardzo dużo dzieci, które zostały bez rodziców, bez mieszkań i bez opieki. Większość z tych dzieci jest w wieku szkolnym i chciałoby kontynuować naukę. W obecnej sytuacji wymaga to jednak wiele zasobów i wysiłku organizacyjnego. Bardzo zależy, żeby te najmniejsze ofiary działań wojennych mogły wrócić do "normalności" i zająć głowę czymś innym niż bolesne wspomnienia minionych dni. To dla nas musi być obecnie najwyższy priorytet! Chęci na pewno nam nie zabraknie, ale kłopot pojawia się w momencie, gdy trzeba działania sfinansować. Samochody nie jeżdżą na wodę, jedzenie trzeba kupić, za rachunki zapłacić. Dlatego też prosimy Was o pomoc i wsparcie. Mamy nadzieję, że wojna szybko się skończy, jednak potrzebujący są obok nas tu i teraz. Wierzymy, że dzięki Wam będzie im choć trochę lżej i raźniej...